Czas na drugą kolorową, wyśmienitą sałatkę. jest to jedna z moich ulubionych, mogę się nią zajadać do woli (czyt. do momentu opróżnienia półmiska:)
Jeśli chodzi o ilość oraz rodzaj składników - mieszamy i kombinujemy do woli. W moim przepisie zabrakło zielonego groszku konserwowego, który również może pojawić się w tej sałatce. Makaron ryżowy możemy zastąpić tortellini lub sypkim ryżem.
Ja użyłam takich oto składników:
- 1 brokuł
- ser feta - pół kostki
- puszka kukurydzy
- połowa papryki czerwonej i żółtej
- niepełna szklanka makaronu ryżowego (przed gotowaniem)
- 250 g jogurtu naturalnego
- łyżka majonezu (można pominąć)
- 2, 3 ząbki czosnku
- sól, pieprz
Brokuł dzielimy na różyczki i gotujemy w osolonej wodzie, ważne żeby go nie rozgotować. Po ugotowaniu odcedzamy, przelewamy zimną wodą i dzielimy na mniejsze kawałki.
Gotujemy makaron ryżowy. Fetę oraz paprykę kroimy w kostkę. Mieszamy ze sobą wszystkie składniki i przygotowujemy sos z jogurtu, majonezu i wyciśniętego czosnku. Doprawiamy według uznania - ja dodałam tylko odrobinę soli, pieprz pominęłam ze względu na ostry smak czosnku.
Sałatkę tą można również ułożyć warstwowo, jeśli zamierzamy podać w szklanym półmisku. Moja propozycja:
1.część brokuła
2.papryka
3.kukurydza.
4.makaron
5.połowa sosu
6.feta
7.reszta brokuła i sos
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz