Czy wspominałam już że jestem miłośniczką makaronów? Jeśli nie to pora o tym napisać, bo dania makaronowe przyrządzam średnio 3 razy w tygodniu. Mojemu mężowi to nie przeszkadza, bo na szczęście tak jak ja jest ich fanem. W niedalekiej przyszłości planuję wypad do Włoch, lecz kiedy o tym myślę, nie zastanawiam się co tam zobaczę i zwiedzę, lecz co zjem. Marzy mi się wypicie kawy we włoskiej kawiarni oraz kosztowanie pasty pod różną postacią. Wiem na pewno, że podczas pobytu we Włoszech zwiedzę sporo restauracji, a póki co namiastka Italii w mojej kuchni.
Pomysł na to danie zrodził się spontanicznie. Na początku planowałam przyrządzić makaron ze szpinakiem ale okazało się, że nie mam szpinaku, za to znalazłam mrożony groszek i słoik do połowy wypełniony pomidorami. Oczywiście znalazła się też rukola, która gości w mojej kuchni prawie codziennie. I tak powstał makaron, który przyrządzam teraz dość często. Jest on bardzo szybki w przygotowaniu, trwa tyle co gotowanie makaronu.
Składniki:
- 200 g makaronu spaghetti
- pół szklanki mrożonego zielonego groszku
- około 8-10 suszonych pomidorków
- ząbek lub dwa czosnku
- pół czerwonej papryki
- rukola, dwie garście
- bazylia, sól, pieprz
- oliwa lub oliwa z pomidorów, kilka łyżek
- ser najlepiej parmezan do posypania
Makaron gotujemy w osolonej wodzie.
Na rozgrzaną głęboką patelnię wlewamy oliwę z suszonych pomidorów, na której podsmażamy posiekany czosnek. Dodajemy pokrojoną paprykę, groszek i pokrojone suszone pomidory. Smażymy kilka minut cały czas mieszając. Pod koniec wrzucamy garść rukoli i mieszamy.
Odcedzamy ugotowany al dente makaron i wrzucamy na patelnię. Mieszamy, rozkładamy na talerze.
Posypujemy oczywiście parmezanem i pozostałą rukolą.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz